W ciągu ostatnich 10 lat rynek farmaceutyczny w Polsce odnotowywał systematyczny wzrost i przykładowo w 2011 r. osiągnął wartość 22,3 mld PLN . W porównaniu z rokiem poprzednim wartość sprzedaży wzrosła o imponujące 11%. Działalność przemysłu farmaceutycznego w 2010 r. przyczyniła się do wytworzenia 0,8% PKB. Polska jest obecnie największym rynkiem farmaceutycznym w Europie Środkowo-Wschodniej (oraz szóstym w Europie). [1] Roczne światowe zyski branży farmaceutycznej wynoszą ponad 500 miliardów euro. [2]
Peter Gotzsche, duński autorytet w dziedzinie medycyny przestrzega, że zaraz po chorobach serca i raku, trzecią przyczyną śmierci ludzi na świecie są …LEKI. W jego opinii koncerny farmaceutyczne skutecznie do dzisiaj ukrywają ten fakt. Duńczyk nie oszczędza słów ostrej krytyki pod ich adresem. Porównuje ich działalność do przestępczości zorganizowanej, gdyż korumpują sektor służby zdrowia, „nie mają na względzie poprawy ochrony zdrowia, tylko patrzą na jak największe zyski” – przytacza jego słowa hiszpański dziennik „La Vanguardia”. [3]
„Koncerny farmaceutyczne wydają dwa razy więcej środków na reklamowanie leków niż na prowadzenie badań. Za pomocą tego schematu oszustw przemysł farmaceutyczny trzyma życie i zdrowie milionów obywateli oraz gospodarki wszystkich krajów jako zakładników „profitu z chorób”. Oszukańcze kampanie reklamowe, daje milionom ludzi fałszywą nadzieję”. [4]
Czyż to nie dziwne, że w telewizji, czy internecie jesteśmy nieustannie zalewani reklamami coraz to nowszych medykamentów na nowe, wymyślone schorzenia? Wydaje się, że z roku na rok jest ich coraz więcej, a Polska na tle innych krajów jest liderem w tej dziedzinie. Dlaczego? Bo widocznie bardzo się to opłaca kartelom farmaceutycznym. Milionowe wydatki firm farmaceutycznych to pryszcz, w porównaniu do ich faktycznych dochodów.
Pocieszające jest jednak to, że coraz więcej ludzi zamiast poddawać się podstępnemu marketingowi farmaceutycznemu, wybiera naturalne metody leczenie, bo te alternatywne niestety zawodzą, o czym przekonał się już niejeden z nas. Ja doświadczam tego codziennie w moim gabinecie, kiedy widzę zrezygnowanego pacjenta bo leczeniu tradycyjnym z nadzieja, a odzyskanie zdrowia drogą nieszkodliwą, naturalną. Szkoda tylko, że ludzie uciekają się do niealternatywnych metod leczenia, kiedy czasem jest już za późno…Kiedy nasz organizm jest już zbyt wyniszczony przyjmowanymi lekami, i kiedy nasze kieszenie zostają opróżnione wskutek częstych wizyt w aptece. Warto tutaj się zastanowić nad tym, czy nie lepiej jest zapobiegać, niż leczyć…A jeśli leczyć, to wcześniej nabyć odpowiednią wiedzę i receptę jak z daną dolegliwością walczyć za pomocą naturalnych produktów.
Zdarza się czasem, że sami farmaceuci przyznają, że większość leków jest zbędnych w leczeniu chorób, czy zwykłych dolegliwości. Przekopując się przez sterty artykułów i forów internetowych, natknęłam się niedawno na taki oto komentarz pani mgr Farmacji:
„Sama mam do czynienia z farmacją, bo pracuję w aptece i wiem, że wiele preparatów jest zbędna. A najgorsze jest to, że również dla dzieci jest mnóstwo "nie zdrowych", bo nawalonych słodzikami suplementów. W mojej rodzinie stosuję wyłącznie produkty naturalne. Na brak magnezu-niezawodna woda Muszynianka, do posiłków często kiszonki, maślanka albo koktajl owocowy, teraz w okresie przeziębieniowym kupuję naturalny 100% sok z kiszonej kapusty, a jak kogoś w nosie kręci-nogi wymoczyć w gorącej wodzie z garścią soli kuchennej i do tego kubek mleka z miodem, czosnkiem i masełkiem. Pacjentom też doradzam naturalne sposoby, które są sprawdzone i zdrowe, ale siła reklamy jest czasem większa i strasznie ubolewam z tego powodu”.
Jak widać, są i tacy ludzie, którym nie do końca zależy na zysku i zaszkodzeniu innym ludziom. Mam na to kolejny przykład, a mianowicie komentarz znaleziony w sieci jednej z internautek na temat karteli farmaceutycznych:
„(…) od jakiegoś czasu zaczęłam interesować się tematyką zdrowego odżywiania oraz firm farmaceutycznych i ich przekrętów. Dobrze wiem jak one działają z autopsji. Są to potężne korporacje i mafie gdyż przechodzą przez ich konta niesamowite zera ....napiszę Wam o firmie Glaxo Smith . Mama mojej bardzo dobrej koleżanki pracuje jako lekarz i jeżdżą sobie 2 razy do roku na wakacje sponsorowane przez tę firmę, w zamian za przepisywanie leków tej korporacji .Były już prawie wszędzie .Egzotyczne miejsca, gorące plaże i najlepsze hotele. Powiem tak : za ceną leku stoją te podróże oraz nabijanie kieszeni koncernu lekowego. Jakiś czas temu wyszło co nie co na jaw, lecz jakoś ucichło to w dość zaskakującym tempie .Opowiem wam krótka historię. Mój synek zachorował i lekarz w mojej przychodni przepisał dla niego antybiotyk .Wszystko byłoby ok, gdyby nie cena - 85zł. Nogi mi się ugięły przy okienku w aptece. Miałam ciężką sytuację po rozstaniu z ojcem dziecka, dlatego tez ta cena tak mnie zszokowała. Ku mojemu szczęściu, po cichu dziewczyna w aptece nachyliła się do okienka i szepnęła, żebym poszła do lekarza ponownie i poprosiła go o polski zamiennik tego leku, który kosztuje 11 zł !!! Oczywiście lek był owej w.w. firmy, która oferowała ten sam lek za cenę 85z ł !!! To rozbój w biały dzień!!! Chcielibyście widzieć minę lekarza kiedy poprosiłam go o wypisanie nowej, korzystniejszej dla mnie recepty! Takie realia moi drodzy, więc jeżeli widzisz leki tej firmy, wiedz że są polskie zamienniki. Taka rada ode mnie.”
Czy znasz skądś ten scenariusz? Czy ty też choć raz nabrałeś się na tego typu przekręt ze strony lobby farmaceutycznego? Ludzie boją się przyznać, ale prawie każdy doświadczył tego typu sytuacji niejednokrotnie. Wierząc w to, że kupuje dobry lek, a jego zawyżona cena świadczy o jego jakości, kupują ślepo to co mi przepisywał lekarz. Nie są świadomi, że są tańsze zamienniki danego leku, a co lepsze, że każde schorzenie można wyleczyć samodzielnie, nie uciekając się do chemicznych rozwiązań. W skrócie, leki to jedno wielkie oszustwo na światową skalę, które istnieje nie dla dobra pacjenta, a dla wypracowania jak największych zysków.
Dr med. Matthias Rath potwierdza, że „80% produktów farmaceutycznych nie wykazuje żadnego leczniczego działania, a wyłącznie maskuje symptomy choroby. Musimy zdać sobie sprawę z faktu, że istotą tego przemysłu jest czerpanie zysku z istniejących chorób. Wyleczenie lub eliminacja chorób doprowadzi do spadku rentowności wartego biliony dolarów rynku farmaceutyków”.
Można się zatem domyślić, iż przemysł farmaceutyczny nie został stworzony w ramach ochrony zdrowia. Jest to natomiast sztuczny twór, który opiera się na oszukańczej obietnicy zapewnienia zdrowia. Głównym celem karteli farmaceutycznych jest to, aby na świecie chorowała jak największa liczba ludzi. Nie interesuje ich zdrowie, bo wtedy upadną. Oni tak naprawdę maskują tylko chorobę, i wywołują kolejne. Już dawno odkryto, że szereg chorób, w tym tych nieuleczalnych jak rak, można wyleczyć zwykłą witaminą C! Tego nigdy nie powiedzą w publicznych mediach! Dlaczego tak jest? A no dlatego, że witamin nie można opatentować i na nich zarabiać, a sztuczne substancje chemiczne obce dla organizmu jak najbardziej. I właśnie tak to działa. Mało tego, kartele farmaceutyczne finansują badania, których wyniki są zawsze przedstawiane na korzyść tych firm. Co więcej, wymyślają coraz to nowe schorzenia, na które wymyślają leki i szczepionki. Dokąd to zmierza? Do wyludnienia? Do masowej zagłady? Wszystko na to wskazuje. O tym szeroko opowiada dr Rath na swoim wystąpieniu „Zwycięstwo nad rakiem, staje się rzeczywistością”. Zachęcam do obejrzenia tego filmu zamieszczonego poniżej. Wiele osób nie znających tematu może być w szoku.
Jeszcze jest jedna sprawa , którą warto poruszyć, a mianowicie ogólnodostępne informacje, z którymi stykamy się na co dzień. PRAWDA jest taka, że obecnie nie można w łatwy sposób dotrzeć do PRAWDY, wręcz jest ona skrzętnie ukrywana i maskowana. Jesteśmy cały czas okłamywani, mniej lub bardziej świadomie. W telewizji dowiesz się tylko tego, czego ‘ONI’ czyli kartele farmaceutyczne chcą byś się dowiedział. Często zauważam to w programach śniadaniowych, gdzie poruszane są tematy związane z wychowaniem, rodzicielstwem, czy chorobami. Prawdą jest to, że to co widzisz w programach porannych, czy reklamach, czyli tych wspaniałych lekarzy polecający jakieś produkty, medykamenty, czy szczepionki to podstawione osoby, które dostały do ręki gigantyczne pieniądze, po to tylko by poprzeć i polecić to, co dana firma farmaceutyczna wyprodukowała. Ci pseudo-lekarze i specjaliści z reklam nic z medycyną nie mają wspólnego.
Zauważ, że nie można nawet w spokoju obejrzeć żadnego programu w TV, szczególnie tych śniadaniowych, bo co 5-10 min. emitowane są reklamy, przede wszystkim te promujące suplementy i medykamenty.
To samo mamy w radio, i już nie wspominając o internecie. Zauważyć można łatwo, że wiodące portale są wręcz przeładowane reklamami, nie tylko tymi związanymi z lakami. Chore? Mało powiedziane. Spójrz na zachodnie portale, w UK, czy Skandynawii nie ma takiego przesytu reklam, ani w TV, ani w internecie, ani na ulicach. Polska to kraj kłamliwej reklamy, która niestety najlepiej się tu sprzedaje. Szukając jakichkolwiek porad na forach, na temat zdrowia, czy jakiś schorzeń, łatwo zauważyć, że 80 % opinii zamieszczonych jest przez kartele farmaceutycznych i ludzi przez nich wynajętych. To samo znajdziesz na wiodących portalach informacyjnych, gdzie większość artykułów są sponsorowane, za które płaci się kilkadziesiąt tysięcy złotych. Te artykuły nie są w żaden sposób rzetelne i prawdziwe, one pisane są na zlecenia dużych korporacji, i piszą je najczęściej zwykli studenci. Wiem z wiarygodnych źródeł, bo znam kilku ludzi, którzy pracują w ten sposób dla wielkich portali informacyjnych.
Po co to piszę? A po to, by w końcu otworzyć ludziom oczy, na to, co dzieje się wokół nas. Kieruję to szczególnie do tych jeszcze nieuświadomionych, którzy wręcz nie mają czasu na to, aby sięgnąć do innego źródła niż powszechnie dostępne media. Proszę tylko o jedno. Kupując jakikolwiek lek sobie lub swoim bliskim, zastanów się poważnie, czy jest on konieczny do wyleczenia danej choroby czy schorzenia. Poświęć trochę czasu na zdobycie wiedzy na temat niekonwencjonalnych metod leczenia, a na pewno wyjdzie to tobie i twojej rodzinie na zdrowie. Włącz swoje myślenie, a nie kieruj się tym, co próbują ci wmówić wszystkie środki masowego przekazu, lub ludzie, którzy im wierzą. Zrób to dla siebie, dla swojego dobra, dla dobra swojej rodziny, dla dobra naszego kraju. Może powoli, małymi krokami zmienimy nasz ojczysty kraj i świat na lepsze, bo to my w większości, my zwykli ludzie go tworzymy i to od nas zależy, czy te zakłamane jednostki nadal będą kłamać i wciskać nam rzeczy, których tak naprawdę nie potrzebujemy. Nie chodzi tu tylko o leki, ale też o wszystkie dobra materialne, które tak usilnie marketingowcy starają nam się sprzedać. Zacznij żyć samodzielnie, nie poddawaj się opinii innych, a wtedy poczujesz, że jesteś wolny, że jesteś szczęśliwszy, że żyjesz pełnią życia.
Przekaż ten artykuł dalej, aby dowiedziało się o nim jak najwięcej ludzi. Edukujmy, przekazujmy wiedzę dalej, a może coś się w końcu zmieni na lepsze w naszym kraju i na świecie :) Dzięki!
źródła:
[1] (SEKTOR FARMACEUTYCZNY I BIOTECHNOLOGICZNY W POLSCE, Polska Agencja Informacji i Inwestycji Zagranicznych S A
[2] (http://www.dr-rath-koalicja.pl/pdf-files/kurs_podstawowy_medycyna_komorkowa_29-9-09.pdf - warto zapoznać się z tym raportem.)
[3] http://www.lavanguardia.com/salud/20140908/54414794791/experto-danes-alerta-medicamentos-tercera-causa-muerte.html
[4] (Dr med. Matthias Rath, Dlaczego zwierzęta nie dostają zawałów…tylko my ludzie).
